Założyciel marki Gucci – kim był?

0
(0)

Markę Gucci zna chyba każdy. Kto nie słyszał o jednym z najsłynniejszych domów mody? Nawet osoby, które tematem mody nie są zainteresowane znają to nazwisko. Ale nie każdy ma świadomość, że Guccio Gucci nie wywodził się z bogactwa, a rozwój firmy następował powoli i był owiany skandalami, romansami i nieporozumieniami. Jak to się stało, że jednak pomysł Guccio okazał się tak wspaniałym przedsięwzięciem, że znamy (i cenimy) je do dziś?

Założyciel marki Gucci – marzenia są po to, aby je spełniać

Guccio Gucci urodził się w 1881 roku we Florencji jako syn kupca. Od dziecka marzył o wyjeździe do Londynu więc w wieku 16 lat pracował w kopalni, żeby zarobić na podróż. Kiedy w końcu się to udało i dotarł do Anglii starał się o posadę w hotelu Savoy. Kim był? Gucci został tragarzem.

Tak – nosił walizki gości hotelowych. Ale nie byle jakich gości. Savoy już w tamtym czasie był hotelem, w którym zatrzymywały się wielkie osobistości. To stało się dla Gucciego inspiracją. Wciąż młody Włoch chciał osiągnąć w życiu sukces, a jego kolejnym marzeniem stał się sklep z torbami z doskonałych skór. Takimi, jakie nosił jako boy hotelowy.

Kiedy w jego głowie zrodził się kolejny plan, Gucci przystąpił do jego realizacji. Powrócił do Florencji, aby właśnie tam otworzyć pierwszy sklep z galanterią skórzaną. Nie stało się to od razu i nie obyło bez trudności, ale mężczyzna nie rezygnował ze swoich marzeń i konsekwentnie dążył do ich realizacji. Jak dziś doskonale wiemy – udało mu się to, a marka, którą stworzył osiągnęła większy sukces, niż mógł przypuszczać.

Tor przeszkód do sukcesu – założyciel marki Gucci nie miał lekko

Od samego początku Guccio Gucci nie miał łatwo. Nikt nie pomagał mu w osiąganiu celów, ze wszystkim musiał radzić sobie sam. Mimo to nigdy się nie poddał. Po trudnych początkach udało mu się stworzyć solidną firmę, której produkty zauroczyły Włochów. Pojawiało się coraz więcej klientów i byli oni coraz znakomitsi.

Torby Gucciego chcieli mieć nie tylko mieszkańcy Florencji, ale i całego kraju. Z czasem jego towarami zainteresowały się także gwiazdy. Założyciel marki starał się zachować jakość produktów i projektował nowe, dopasowane do oczekiwań ludzi. Ale nie chciał wyjść poza Florencję. Firma zaczęła rozkwitać, kiedy stała się rodzinnym biznesem. Guccio miał 5 dzieci, a 3 z 4 synów przejawiało zainteresowanie handlem skórami.

Pierwsze sklepy

Najśmielsze plany miał Aldo. To on zaczął namawiać ojca na otworzenie filii w innych miastach. W końcu sklep z produktami marki Gucci powstał też w Rzymie. Skórzane torby sprzedawały się tak wyśmienicie i filia ta przynosiła spore zyski. Jednak na Guccich spadł inny problem.

W latach 30. XX wieku na Włochy nałożone zostało embargo handlowe. Przez to sprowadzanie skór do wyrobu kolejnych toreb stało się niemożliwe. Rodzina i tym razem się nie poddała. Zaczęli obijać torby płótnem z siatką rombów. I co? I stało się to kolejnym hitem. Znów okazało się, że charyzmatycznych Włochów nie sposób zatrzymać, kiedy postanowią zrealizować swoje plany.

Jak rozwijała się marka Gucci?

Snujący początkowo śmiałe plany Guccio, po założeniu sklepu postawił na stabilizację. Po powrocie z Londynu założył rodzinę i prowadząc biznes nie zapominał o niej. Marzył o tym, aby jego dzieci przejęły kiedyś sklep. To się udało, choć synowie, a szczególnie Aldo, mieli większe plany.

Dla ich ojca, który zaczynał od zera, otwarcie sklepu było wielkim sukcesem. Kolejne pokolenie, które miało już firmę, chciało czegoś więcej. I oni także dopięli swego, choć dopiero po śmierci Guccio. Aldo świetnie znał się na marketingu i nie bał podejmować odważnych decyzji.

Marzenia się spełniają

Wiele jego pomysłów było ryzykownych, nie wszystkie podobały się ojcu. Ale chłopak wiedział, czego chce i jak to osiągnąć. W końcu synowie założyciela przenieśli firmę Gucci za ocean, gdzie zakochały się w niej wielkie gwiazdy Hollywood.

Bez względu na to, czy tworzyli dla znanych osobistości, czy dla społeczności lokalnej, Gucci zawsze dbali o jakość. Uważali, że jeśli klienci będą zadowoleni z towaru, to nie będą patrzeć na cenę. I chyba mieli rację.

Kolejni Gucci przejmują stery

Zakładając sklep z torbami skórzanymi Guccio Gucci chciał dać ludziom trochę luksusu. Zawsze stawiał przede wszystkim na jakość. Jego synowie, którzy dostali po ojcu dobrze prosperujący biznes, nie zapomnieli o tym. Problemem był jednak fakt, że po jednym założycielu zostało kilku spadkobierców.

Chcieli oni zaangażować w firmę także kolejne pokolenie. I właśnie wtedy rodzina Guccich przeżyła kryzys, z którym sobie nie poradzili. Aldo, który podejmował wiele nowatorskich kroków i wiele ryzykował, wprowadził do firmy pierwszą kobietę. Jak się okazało, swoją nieślubną córkę. Władzy w firmie zaczęły domagać się inne wnuki Guccio, co ostatecznie zakończyło się przejęciem firmy przez obcych udziałowców. Ale samej marce nie zaszkodziło.

Gucci od początku forsował nowe trendy, z których wiele przyjęło się zachwyca do dziś, jak chociażby kolorowe skóry, które na początku XX wieku były uważane za brzydkie. Szybko działalność sklepu wyszła poza handel torbami, a Gucci zajęli się projektowaniem innych skórzanych cudów.

Oceń ten artykuł

Średnia ocena 0 / 5. Ilość ocen: 0